Antychrześcijańska Kadencja Obamy

Obama-e-Chiesa

Jaka przyszłość czeka Stany Zjednoczone i świat po reelekcji Baracka Obamy? Charyzma amerykańskiego prezydenta z pewnością zszarzała po owych 4 latach, kiedy to niewiele z obietnic złożonych w 2008 r. zostało dotrzymanych. To jednak, co pozostaje i co charakteryzowało już jego pierwszą kadencję, to otwarcie na sekularystyczny program rządu.
Działanie polityczne Obamy przeciwstawia się frontalnie zasadom porządku naturalnego oraz chrześcijańskiego i zanosi się na to, że stanie się wzorem dla całego świata – tak jak się to dokonało w przypadku hiszpańskiego premiera Zapatero. Profesor Patrick O’Malley w artykule opublikowanym we Włoszech przez Komitet Prawda i Życie trafnie podsumował racje, które zadecydowały o tym, że podobnie jak większość amerykańskich katolików zagłosował przeciwko Obamie.

Amerykański prezydent uznaje aborcję za absolutne prawo i to na każdym etapie ciąży. Co więcej, popiera całkowitą wolność kobiety w podjęciu decyzji, czy to o aborcji chirurgicznej, czy to chemicznej (RU486 i wszystkie inne chemiczne środki aborcyjne). Popiera również bestialską procedurę tzw. aborcji przez częściowy poród, podczas której ciało dziecka wyciągane jest na zewnątrz, a w łonie pozostaje tylko główka, wówczas się ją przebija i dokonuje zabójstwa.

Obama i Demokraci popierają także potworną liberalizację eutanazji. Ale przede wszystkim chcą zmusić uczelnie wyższe, szkoły, szpitale, organizacje pożytku publicznego non-profit, kliniki i inne katolickie placówki socjalne (oraz prywatne ośrodki zarządzane przez praktykujących katolików) do zapewnienia swoim pracownikom ubezpieczenia zdrowotnego, obejmującego środki antykoncepcyjne, aborcyjne, sterylizację, zabójstwo na żądanie, pod wpływem „współczucia” itp.

Grzywna nałożona na pracodawcę za niepodporządkowanie się nakazowi państwa sięga setek dolarów za dzień od każdego pracownika. To oznacza bankructwo i/lub zrzeczenie się Kościoła z działalności związanej z opieką społeczną. Wobec tak poważnej sytuacji Kościół amerykański po raz pierwszy w historii opowiedział się przeciwko amerykańskiemu prezydentowi, zakładając 45 spraw sądowych za pogwałcenie pierwszej poprawki do konstytucji USA, która gwarantuje wolność wyznania i religii. Gdy chodzi o Sąd Najwyższy, który jest organem nadrzędnym w Stanach Zjednoczonych, Obama jużpodczas pierwszej kadencji mianował dwóch skrajnie liberalnych sędziów i na ich miejsce w drugiej kadencji obiecał już nominacje innym sędziom reprezentującym tę samą linię. Społeczeństwo amerykańskie przez następne 20 lub 30 lat będzie pod intensywnym wpływem laicystycznego składu sądu, który prawnie będzie interweniował w najważniejszych kwestiach moralnych, począwszy od prawa do życia.

Obama jest wreszcie zatwardziałym zwolennikiem homoukładów, które chce zalegalizować w każdym stanie poprzez prawo krajowe albo decyzję Sądu Najwyższego, obowiązującą w całym państwie. Zarzut przestępstwa homofobii zagraża wszystkim, którzy chcieliby bronić porządku naturalnego, choćby poprzez publiczne przeciwstawienie się progejowskiej indoktrynacji, która odbywa się w szkołach i instytucjach publicznych. Również w tym przypadku stawka idzie o wolność chrześcijan i obrońców porządku naturalnego. W kluczowych kwestiach dotyczących porządku moralnego Ameryka jest podzielona na dwie części i nie brakuje tych, którzy obawiają się wojny domowej. Przemawiając jakiś czas temu do grupy kapłanów, ks.

kard. Francis George, arcybiskup Chicago, powiedział, że przypuszcza, iż on sam umrze jeszcze w swoim łóżku, ale już jego następca dokona swoich dni w więzieniu, a kolejny, który przyjdzie, skończy jako męczennik na publicznym placu. Dalej – mówiąc o tym, który nastanie po owym męczenniku – dodał: „Jego następca zbierze resztki zrujnowanego społeczeństwa i powolutku pomoże odbudować cywilizację, podobnie jak już wielokrotnie w dziejach ludzkości czynił to Kościół”. Te słowa powinny dodawać otuchy. Jezus Chrystus panuje nad dziejami i kiedy klęska Kościoła wydaje się nieunikniona, wówczas nieodwracalnie zbliża się godzina zwycięstwa.